Powstaje kolejna ogólnopolska sieć stomatologiczna

Nasz horyzont inwestycyjny wynosi 5-7 lat. W tym czasie chcemy zbudować ogólnopolską sieć stomatologiczną, która osiągnie rozmiar i zasięg obecnych liderów rynku, czyli Medicover i LuxMed, a także będzie atrakcyjnym celem inwestycyjnym dla inwestora branżowego lub większego funduszu private equity – zapowiedział w rozmowie z infoDENT.24.pl Jacek Przybył, dyrektor inwestycyjny Tar Heel Capital.

Jaki jest stan „posiadania” aktywów w branży stomatologicznej Funduszu Tar Heel Capital?

Jacek Przybył, dyrektor inwestycyjny Tar Heel Capital: Jesteśmy po pierwszej transakcji – fundusz objął 70 proc. udziałów w Centrum Estetique specjalizującym się w zaawansowanej stomatologii estetycznej. Już na początku 2020 r. byliśmy praktycznie gotowi do kilku przejęć, jednak pandemia koronawirusa pewne procesy spowolniła. W kwietniu niektórym podmiotom przychody na rynku stomatologicznym spadły o prawie 90 proc.

Widzimy, że rynek dosyć dynamicznie się odbudowuje, ale wciąż nie jest pewne, jak zmieni się siła nabywcza Polaków i kiedy rynek powróci do trendu wzrostowego. To wpływa na wyceny biznesów, ale mimo to planujemy do końca roku jeszcze kilka transakcji. Natomiast w długim terminie wierzymy, że jest to nadal bardzo atrakcyjny i perspektywiczny rynek.

Jakie są generalne zasady ewentualnych kolejnych przejęć THC (własność, pakiety większościowe, franczyza)?

Mamy inną filozofię budowy grupy stomatologicznej niż podmioty, które do tej pory aktywnie konsolidowały ten rynek. Chcemy zbudować kilka regionalnych sieci dając im zalety bycia częścią większej grupy – wspólne zakupy, know-how w zakresie marketingu i finansów, ale zależy nam by zachować indywidualny charakter i dorobek poszczególnych praktyk.

Kupujemy pakiety większościowe lub 100 proc. udziałów, ale w każdym wypadku zależy nam na budowaniu wieloletniego partnerstwa z obecnymi właścicielami przejmowanych gabinetów.

Czy zapisane są sztywne warunki brzegowe ewentualnych przejęć?

Skupiamy się na transakcjach z podmiotami o istotnej skali, a więc generujących kilka milionów złotych rocznego obrotu. Chętnie patrzymy na podmioty o dużym potencjale rozwoju i wysokich kompetencjach medycznych. Idealny cel akwizycji to duża klinika, której większość obrotu generowana jest z usług takich jak implantologia, ortodoncja czy protetyka.

Jak ważny dla THC jest zakres procedur, technik realizowanych przez przejmowany podmiot (stomatologia cyfrowa, implanty, segment beauty)?

Widzimy dynamiczny wzrost rynku usług stomatologicznych, który jest napędzany m.in. przez rosnącą świadomość Polaków dotyczącą stanu zdrowia i wyglądu uzębienia. Pacjenci w zdecydowanej większości korzystają z usług prywatnych gabinetów i mają coraz większe wymagania. Coraz częściej szukają gabinetów stomatologii estetycznej z zaawansowanym rozwiązaniami cyfrowymi, które umożliwiają m.in. wykonanie licówek w ciągu jednego dnia.

Dlatego interesują nas podmioty, które już są wyposażone w cyfrowy sprzęt diagnostyczny jak np. skanery wewnątrzustne czy frezarki 3D. Ale również takie gabinety, które dopiero chcą się cyfryzować i poszerzać portfolio usług. To wymaga dużych nakładów – jako inwestor finansowy możemy placówkom w tym pomóc.

Czy THC na podstawie własnych analiz wybiera i zaprasza do współpracy wybrane podmioty, czy jest także otwarty na inicjatywę właścicieli gabinetów stomatologicznych?

Wielu stomatologów widzi zalety bycia częścią większej grupy, ale nie jest przekonana do pracy w warunkach korporacyjnych – uważamy, że współpraca z nami jest dla nich idealnym rozwiązaniem.

Przejęcie Centrum Estetique to nasz pierwszy krok w kierunku konsolidacji rynku stomatologicznego, który w Polsce jest nadal bardzo rozdrobniony. Tylko kilka procent gabinetów działa w ramach dużych sieci.

Taka struktura polskiego rynku zachęca do inwestycji i to zarówno w formie otwierania nowych placówek jak i akwizycji. Jak już wcześniej wspominałem – jesteśmy w trakcie rozmów z kolejnymi firmami, ale naszym celem jest zbudowanie sieci, która swoim zasięgiem będzie obejmowała całą Polskę. Dlatego szukamy zarówno sami jak i współpracujemy z doradcami. Oczywiście zapraszamy również właścicieli do bezpośredniego kontaktu z naszym funduszem.

Czy THC zachowuje styl zarządzania, pracy podmiotów przejmowanych, czy od A do Z wprowadza własne procedury?

Zależy nam na zachowaniu dorobku i indywidualnego charakteru przejmowanych podmiotów. Inwestujemy w najlepsze praktyki i nie chcemy zaprzepaścić tego co ich założyciele budowali przez wiele lat. Chcemy być partnerem, który pomoże w wielu obszarach operacyjnych takich jak zakupy, obsługa klienta, IT czy finanse i będzie uwspólniał najlepsze praktyki całej sieci. Wierzymy też, że wspólna praca pozwoli gabinetom w naszej sieci dalszy dynamiczny wzrost efektywności dzięki transformacji cyfrowej i chcemy, aby w tej kwestii nasza grupa była niekwestionowanym liderem.

Jaka jest pozycja THC – o ile w ogóle taka istnieje – dla właścicieli i kadry zarządzającej przejmowanych podmiotów?

Zawsze powtarzamy, że jesteśmy partnerem dla przedsiębiorców i wspólnie chcemy rozwijać biznes. Aleksandra Szuba-Paszkiewcz i Paweł Szuba-Paszkiewicz, dotychczasowi właściciele Centrum Estetique, a dzisiaj nasi wspólnicy, są w zarządzie spółki na stanowiskach prezesa i członka zarządu. Korzystamy z ich wiedzy i doświadczenia na tym rynku.

Jakie są plany Funduszu w Polsce w porównaniu z takimi znaczącymi uczestnikami rynku jak: enel-med, Medicover, LuxMed?

Nasz horyzont inwestycyjny wynosi 5-7 lat. W tym czasie chcemy zbudować ogólnopolską sieć stomatologiczną, która osiągnie rozmiar i zasięg obecnych liderów rynku, czyli Medicover i LuxMed, a także będzie atrakcyjnym celem inwestycyjnym dla inwestora branżowego lub większego funduszu private equity.

Chcemy powtórzyć sukces innej naszej spółki portfelowej TOMMA, która obecnie jest największą w Polsce prywatną siecią 37 pracowni diagnostyki obrazowej.

Dzięki wsparciu Tar Heel Capital, spółka osiągnęła pozycję lidera zaledwie w 6 lat od inwestycji funduszu w 2014 r. Spójna strategia rozwoju i jej konsekwentna realizacja poprzez m.in. pięc akwizycji oraz otwarcie kilkunastu nowych placówek na terenie całego kraju przełożyła się na blisko siedmiokrotny wzrost przychodów spółki. W 2019 r. sfinalizowaliśmy transakcję sprzedaży spółki do inwestora branżowego – PZU Zdrowie.

PODZIEL SIĘ:

Wypełnij formularz i zostań partnerem

Załacz CV (akceptowane pliki: PDF, DOC max 2MB):

Wypełnij formularz i dołącz do sieci